Sebuś wyszedł na wolność po 3 miesiącach w areszcie w Dubaju

Sebastianowi M. podejrzanemu o spowodowanie tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, został uchylony areszt tymczasowy w Dubaju. Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym roku na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Informację o wyjściu Sebastiana M z aresztu w Dubaju potwierdziła polska prokuratura. – Został uchylony areszt tymczasowy w procedurze ekstradycyjnej – mówi prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego.

Jak przekazała, władze ZEA zastosowały wobec niego inne środki, które mają zagwarantować jego obecność na terenie tego kraju. – Ma zakaz opuszczania terytorium wraz z odebraniem paszportu – przekazała, dodając, że mężczyzna ma podwójne obywatelstwo – polskie i niemieckie, ale odebrano mu jedynie paszport niemiecki.

– Nie jest człowiekiem wolnym, ale jest człowiekiem na wolności, z ograniczeniami co do poruszania poza terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich – mówi Adamiak.

Sebastian M., by opuścić areszt, musiał też zapłacić kaucję.

Nadal jest poszukiwany czerwoną notą Interpolu

Na razie nie wiadomo, kiedy mężczyzna będzie mógł zostać przetransportowany do Polski. – Procedura ekstradycyjna się toczy – powiedziała Adamiak, dodając, że współpraca – pomimo podpisanej umowy o współpracy prawnej w sprawach karnych między Polską a ZEA, jest spowolniona. – Organy nie odpowiadają sprawnie – przyznaje.

Jak dodała, w procedurę mocno zaangażował się miejscowy ambasador. Podejmowane są też próby bezpośredniego kontaktu z sędzią zajmującym się sprawą Sebastiana M. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Mężczyzna cały czas poszukiwany jest czerwoną notą Interpolu. – Pozostanie w systemie, dopóki nie zostanie skutecznie przekazany na terytorium Polski – dodała Adamiak.

Podejrzany odmówił poddania się ekstradycji

4 października 2023 roku ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M. W ZEA trwa związana z tym procedura i decyzję w tej sprawie musi wydać tamtejszy sąd.

Sebastian M. miał odmówić poddania się ekstradycji, podając trzy powody: społeczny hejt związany z jego osobą, osobiste zaangażowanie Zbigniewa Ziobry w sprawę, a także „podporządkowanie sądów czynnikowi politycznemu”.

https://tvn24.pl/lodz/piotrkow-trybunalski-wypadek-na-a1-sebastian-m-opuscil-areszt-w-dubaju-7753716

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

© 2024 Co powie Ryba? I skąd nadpływa? - Theme by WPEnjoy · Powered by WordPress