Są tacy którzy twierdzą że to państwo nie jest z kartonu tylko z g…

Prokuratura Okręgowa w Katowicach umorzyła dwa z czterech postępowań związanych ze sprawą Sebastiana Majtczaka, który jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim. Dotyczą one zachowania piotrkowskich policjantów i prokuratorów w pierwszym okresie badania sprawy Majtczaka.

• Śledczy z Katowic uznali między innymi, że piotrkowscy policjanci, obecni przy zabezpieczaniu skutków wypadku z września 2023 r., dopełnili służbowych procedur
• Wątek policjantów był wcześniej badany przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Śledczy ze Śląska najpierw uchylili stołeczne umorzenie tego wątku sprawy Sebastiana Majtczaka, jednak teraz także podjęli decyzję o umorzeniu
• Bliscy ofiar tragedii – reprezentowani przez pełnomocnika – są przekonani o niedopełnieniu procedur przez policjantów, wskazując, że nie zatrzymali oni na miejscu tragedii Majtczaka, który po niej uciekł do Dubaju

Najnowsze decyzje Prokuratury Okręgowej w Katowicach przekazał w piątek Onetowi jej rzecznik – prok. Aleksander Duda. Dotyczą one dwóch z czterech postępowań toczących się na Śląsku w sprawie Sebastiana Majtczaka. Ten 34-letni obecnie łodzianin we wrześniu 2023 r. kierował bmw, pędzącym na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim. Wpadło ono na inny samochód, którym z wakacji wracało małżeństwo z 5-letnim synem. Rodzina zginęła na miejscu, a Majtczak uciekł do Dubaju i przebywa tam do dziś. Na początku stycznia 2025 r. sąd w tym mieście orzekł, że zbieg powinien być wydany do ojczyzny – na podstawie umowy ekstradycyjnej Polski ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (ZEA). Jednak po wyroku z Dubaju łodzianin złożył odwołanie. Wciąż oczekuje on na rozpatrzenie apelacji przez Federalny Sąd Najwyższy ZEA.

Wątek policjantów. Prokuratura ze Śląska zgodna ze śledczymi z Warszawy

Śledztwo w sprawie zachowania policjantów, zabezpieczających skutki wypadku na A1, było umorzone za pierwszym razem w sierpniu 2024 r. Wtedy taką decyzję wydała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, stwierdzając, że piotrkowscy policjanci dopełnili służbowych procedur. Śledczy ze stolicy zapewniali między innymi, że przeanalizowali powiązania rodzinne osób znajdujących się w rozbitym bmw Majtczaka „pod kątem powiązań z osobami pełniącymi służbę w policji”. Takie rzekome powiązania miały – według krytyków zachowania policjantów – skutkować brakiem zatrzymania łodzianina, a następnie jego ucieczką do Dubaju. Ponadto sierpniowe umorzenie obejmowało także badanie zachowania śledczego z piotrkowskiej prokuratury rejonowej, który zaraz po tragedii z A1 nadzorował pracę policjantów.

Jednak jesienią 2024 r. wszystkie polskie postępowania, dotyczące sprawy Majtczaka, trafiły do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Wtedy zdecydowała ona o uchyleniu sierpniowej decyzji z Warszawy. Ale teraz śledczy ze Śląska zdecydowali się na ponowne umorzenie postępowania w sprawie policjantów oraz piotrkowskiego prokuratora rejonowego „wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego”.

– Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne. Wpłynęło już na nie zażalenie – dodaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Adw. Łukasz Kowalski z Częstochowy, pełnomocnik bliskich ofiar z A1, złożył swoje zażalenie także po umorzeniu sierpniowym – jednak, wobec uchylenia tamtego umorzenia przez samych śledczych, procedura odwołania będzie de facto prowadzona (przez sąd) po raz pierwszy (i stąd wynika brak prawomocności najnowszej decyzji z Katowic odnośnie wątku policjantów oraz piotrkowskiego prokuratora rejonowego).

– Nie zgadzam się z rozstrzygnięciem katowickiej prokuratury – przekazał Onetowi w piątek adw. Kowalski.

Prokuratura umarza także wątek nominantki Zbigniewa Ziobry

Druga z najnowszych decyzji śledczych z Katowic również dotyczy oceny zachowania piotrkowskiego prokuratora – ale okręgowego (czyli stojącego wyżej w strukturze niż rejonowy). To postępowanie rozpoczęło się od zawiadomienia jednego z mecenasów z Tomaszowa Mazowieckiego, który uznał (upraszczając jego wywód), że prokurator okręgowy, zaraz po wypadku z A1, nie wykazał tej tragedii wystarczającego zainteresowania – sprawując nadzór nad swoim okręgiem. Jednak śledczy z Katowic nie podzielili przekonania tomaszowskiego mecenasa.

I w tym wątku postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne. Jak precyzuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, również przysługuje od niego zażalenie.

Wątek zachowania piotrkowskiego prokuratora okręgowego jest w województwie łódzkim szeroko komentowany w środowisku prawników, ponieważ tym prokuratorem w pierwszym okresie badania sprawy Majtczaka przez służby ścigania była nominantka Zbigniewa Ziobry i bliska znajoma Andrzeja Dudy.

Czym jeszcze zajmuje się prokuratura w Katowicach?

Inne postępowania toczące się na Śląsku dotyczą:

• przede wszystkim samego wypadku z A1 (to śledztwo blokowane jest przez przedłużający się pobyt Majtczaka w Dubaju) – łodzianin podejrzany jest o nieumyślne spowodowanie wypadku śmiertelnego: za co grozi mu do ośmiu lat więzienia
• śledczy ze Śląska ustalają również, czy zamożna rodzina Majtczaka utrudnia najważniejsze z postępowań (w sprawie samego wypadku), przez pomoc w ucieczce łodzianina i utrzymywanie 34-latka w ZEA

https://www.onet.pl/informacje/onetlodz/sprawa-sebastiana-majtczaka-prokuratura-potwierdza-ze-policjanci-dotrzymali-procedur/d9955lt,79cfc278